Jeśli często korzystasz z suszarki, prostownicy to z czasem włosy stają się suche i nie błyszczą się. A Ty często je dotykając myślisz, ze to po prosu sianko.
Dlatego zanim zaczniesz eksperymentować poczytaj co nieco o rodzajach szamponów.
Przesuszone włosy już nie potrzebują dodatkowej chemii do przesuszenia.
Należy zwrócić uwagę na szampony, które zatrzymują wilgotność.
Proponuję, aby w takich produktach znajdowało się masło shea, panthenol, alantoina, aminokwasy pszenicy mających działanie wzmacniające dla włosów.
Na rynku odnajdziesz dla siebie szampony z olejem pszenicznym oraz składnikami nawilżającymi typu proteiny owsa, panthenol.
Zanim ten szampon dasz na włosy rozcieńcz go w niewielkiej ilości wody.
Zapytasz dlaczego? Po prostu uzyskasz efekt lepszego pienienia.
Zdecydowanie polecam szampon na bazie wyciągu z lnu.
Dodatkowym dobrym dodatkiem jest witamina E.
Piękny połysk włosów uzyskasz dzięki wyciągowi z czarnego owsa.
A teraz coś dla włosów cienkich i skutecznego nawilżenia.
Jeśli dobrze poszukasz to odnajdziesz szampon ze składnikami z Syberii.
Wielość produktów naturalnych ma dobre przełożenie na skuteczne nawilżenie suchych i cienkich włosów.
Szampon bardzo dobrze umyje włosy. Skutecznie usunie nadmiar użytych dodatkowych olejków.
Nie muszę nikogo przekonywać jakie właściwości zdrowotne ma mango.
Tym owocem wzmocnisz się nie tylko od środka. Na rynku ukazał się szampon z dodatkiem masła mangowego. Dzięki niemu włos zostaje skutecznie nawilżony.
Jednocześnie po umyciu głowy nie musisz sięgać po odżywki.
Po prostu idealnie rozczesuje włosy i nie musisz martwić się, że dużo zostanie na grzebieniu. Samo wypłukiwanie nie nastręcza kłopotów.