Dlaczego taki modny jest ostatnio popielaty brąz? Chętnie po niego sięgają panie, które mają włosy w chłodnych tonach blondu.
Ich urodę ocenia się na lato lub zimę. Wybór zwykle jest prosty. Przy odrostach nie zauważa się dużego kontrastu.
Na popielaty brąz dość dobrze przechodzi się z brązu lub z zimnych i ciemniejszych kolorów.
Bez względu, jaki typ brązu wybierzesz włosy po farbowaniu, nie mają przebarwień. Nie grozi Ci odcień rudego czy też pomarańczowego.
Komu pasuje popielaty brąz? Kolor pięknie współgra z tęczówkami zielonymi, szarymi, niebieskimi.
A jeszcze do tego, jeśli masz zimny typ urody to już 100% pewności, że wszystko zmierza w dobrym kierunku.
Wiek nie ma znaczenia. Kolor zdecydowanie odmładza.
Oczywiście do wykonania. Śmiało po taką koloryzację mogą sięgać brunetki. W połączeniu z popielatymi refleksami pozbywasz się rudych przebłysków.
Bardzo dobrym zastosowaniem jest rozprowadzenie cienkich pasm jaśniejszych pasemek. Dodaje ona włosom objętości.
Rozświetlasz włosy bez pełnej koloryzacji.
Najlepiej u fryzjera. Jeśli wybierasz opcję domową, pamiętaj o zasadzie różnicy farby o 1- 2 tony od naturalnych.
Bardzo pomocne są tonery. Zwróć dużą uwagę na numer farby. Domowa koloryzacja zwykle wychodzi ciemniej.
Bardzo pomocnym przy koloryzacji tego koloru jest toner. Nie pozwala on ocieplić danego koloru.
Na rynku dostępne są również szampony koloryzujące.
Podczas pielęgnacji stosuj wszelkie zabiegi potrzebne do nawilżenia włosów. Olejowanie powinno Ci wejść w nawyk.
Płukanki świetnie odświeżają kolor.
Henna jest ziołową alternatywą na farbowanie włosów. Nie zawiera chemikalii. A gdy zastosujesz ją na końcówce włosów, uzyskasz super koloryzację typu sombre.
Farba owszem też może być dobrym wyborem, ale pod jednym warunkiem. Twoje włosy przed farbowaniem będą w dobrej kondycji.